28 września 2018 r. prawie 50-osobowa grupa uczniów naszej szkoły udała się do Bałtowskiego Kompleksu Turystycznego.
Wraz z nami pojechała organizatorka wycieczki – nasza wychowawczyni pani Grażyna Nowosad oraz panie: Magdalena Antoniak, Marzena Gęśla i Krystyna Piwko.
Czekały tam na nas wspaniałe atrakcje.
Tuż po przyjeździe udaliśmy się do JuraParku. Pod kierunkiem pani przewodnik przeszliśmy ścieżką dydaktyczną z dinozaurami. Odbyliśmy wspaniałą wyprawę do świata niezwykłych zwierząt. Później byliśmy w Muzeum Jurajskim i Prehistorycznym Oceanarium, w którym dostaliśmy okulary 3 D, dzięki czemu poruszające się podwodne zwierzęta były bardzo realistyczne.
Następnie udaliśmy się do Zwierzyńca Bałtowskiego. Ze względu na bezpieczeństwo i wygodę zwiedzaliśmy Zwierzyniec Górny prawdziwym amerykańskim schoolbusem. Odbyliśmy podróż przez kontynenty, oglądaliśmy różne egzotyczne ptaki i dzikie zwierzęta.
Kolejną atrakcją wycieczki była Polska w Miniaturze. Tu pan przewodnik poprowadził dla nas nietypową lekcję historii. Na niezwykłym obszarze o powierzchni ok. 1 hektara z zaznaczonymi głównymi polskimi rzekami, jeziorami, krainami geograficznymi zgromadzono 48 miniatur zamków i pałaców stanowiących najciekawsze zabytki architektoniczne powstałe na przestrzeni 500 lat, a znajdujące się obecnie w granicach Polski.
Po obejrzeniu zamków i wysłuchaniu historii niektórych z nich poszliśmy do Sabatówki – Wioski Czarownic. Tu spotkaliśmy się z przewodnikiem, który przywitał nas w stroju dawnych Słowian. Przechodziliśmy przez tunel odwagi i pajęczą sieć. A w Chacie u Tekli mogliśmy nie tylko spotkać się z czarownicami, ale także spróbować przygotowywanych przez nie mikstur.
Po wizycie w Sabatówce udaliśmy się do Parku Rozrywki. Mogliśmy korzystać bez limitu z różnych urządzeń takich jak: dmuchane zjeżdżalnie, euro-bungy, karuzele, statek piracki, salon gier, baseny z kulkami. Na statku pirackim było trochę strasznie. Niektórzy z nas krzyczeli: Stop!, więc pan, który obsługiwał statek, zatrzymał go, a my szybko pobiegliśmy na dmuchane zjeżdżalnie. Część z nas na statek piracki wracała wielokrotnie.
Po tych emocjach równie niesamowite doznania zapewnił nam Rollercoaster, czyli kolejka górska.
Olbrzymich emocji dostarczył nam również seans w Kinie Emocji Cinema 5D. Dostaliśmy okulary 3D, dzięki którym widzieliśmy trójwymiarowy obraz, ale mogliśmy też doznawać wrażeń dźwiękowych, ruchowych i dotykowych. Obejrzeliśmy film o dinozaurach „Meet the Dinos”. Niesamowite były nasze wrażenia podczas oglądania, ponieważ gdy goniły nas dinozaury, krzesła przechylały się, a kiedy dinozaur kichnął, na naszych twarze prysnęła woda. Wokoło nas roztaczał się zapach kwiatów.
Podczas wycieczki był też czas na zakup pamiątek i gorący posiłek. Niektórzy z nas kupili sobie różne pyszne dania w Zajeździe Przystocze.
Gdy nadszedł czas powrotu do domów, było nam trochę smutno, ale smutek szybko minął, bo udaliśmy się do McDonalda. To była wspaniała niespodzianka na koniec wycieczki!
W drodze powrotnej w autokarze niektórzy spali po całym dniu pełnym wrażeń, inni dzwonili do rodziców, by powiadomić ich o godzinie przyjazdu z wycieczki.
Było wspaniale!
Na podstawie sprawozdania z wycieczki
autorstwa Karoliny Czajkowskiej z klasy V c